W pierwszym półroczu tego roku szkolnego dzieci w świetlicy bawiły się, tworzyły, układały, śpiewały, szyły, składały origami, poznawały język niemiecki. Działo się dużo, ale tylko niektóre z działań podjętych przez dzieci zostały uwiecznione na zdjęciach.
Zrobiliśmy las z wykorzystaniem szyszek i patyczków. Zaczęliśmy przygotowania do wiosny i posadziliśmy tulipany, żonkile i szafirki. Czy nam wzejdą? Zobaczymy już za parę miesięcy.
Klocki to wyśmienita zabawa dla wszystkich. Kto wie, może rosną nam przyszli projektanci, inżynierowie, budowniczowie? Przy okazji dzieci uczą się współpracy i kompromisów.
Opady śniegu, choć może nieduże i krótkotrwałe, wywołał radość u dzieci, którą wyrażały nie tylko aniołkami na śniegu, bitwą śnieżną, ale i mini bałwankami. Kolorowymi! Kto powiedział, że śnieg musi być biały? Igloo też się udało zbudować.
Od września klasa 1 a oraz klasy trzecie zaczęły zajęcia krawieckie. Dzieci nauczyły się nawlekać igłę, przyszywać guziki, poznały kilka podstawowych szwów i zaczęły szyć, a nawet wyszywać. Powstawały serduszka, jabłuszka, poduszki, torebki, misie, ryby, samochody, gwiazdeczki, księżyce, kwiatuszki, kaktusy w doniczkach, renifery, choinki, bombki i co tylko wyobraźnia dzieciom podsuwała.
Powstawały też prace dla babć i dziadków – drzewka szczęścia, laurki z filiżankami serduszka z życzeniami, serduszko szyte i wyszywane.
W świetlicy nie ma czasu na nudę!